W naszej pracowni weekend – nie weekend – praca się toczy, nie ma zmiłuj! I również w ostatnią sobotę (22.02) prowadziliśmy badania, na które przyjechało tym razem troje ochotników: Marcelina, Emilka i Marcin. Chłopiec przed rozpoczęciem badania fMRI był bardzo ciekaw, jak działa skaner, więc dr Ola Wypych cierpliwie tłumaczyła mu zasadę działania urządzenia oraz co do czego służy.)Po badaniu, wyjeżdżając ze skanera powiedział natomiast „było bardzo miło!”.:) Pozytywne nastawienie naszych badanych to bardzo ważny czynnik decydujący o przebiegu badania, ale też jakości uzyskanych danych.